sobota, 18 lutego 2012

Baśniobór.



Nie mam wytłumaczenia na to, że ostatnio czytam książki dla dzieci. Sięgnęłam po "Baśniobór", a następną w kolejce jest "Księgowir". W internecie napisane : pierwsze miejsce na liście bestsellerów dla dzieci. W dzieciństwie nie miałam możliwości czytać opowieści o wróżkach, stworkach, skrzatach. A o takim świecie jest Baśnobór. To miejsce magiczne, jedno z nielicznych na świecie, o którym wiedzą tylko wybrani i muszą go strzec. Chcą go zniszczyć źli mieszkańcy Baśnioboru, a strzegą dziadkowie wraz z wnukami. Książka jest magiczna, pełna pięknych postaci o niezwykłych umiejętnościach, przygodach, odwadze. Są i obrzydliwe stwory, walka ze złem. Na szczególną uwagę zasługuje para dzieci, rodzeństwo, przypadkowo wmieszane w sprawy Baśnioboru. Chłopiec jest spontaniczny i łatwo ulega pokusom. Jego siostra podejmuje przemyślane decyzje, jest i rozważna i odważna. Tak naprawdę oboje są bardzo odważni, pomysłowi, zwłaszcza, gdy trzeba ratować uwięzionych dziadków i zagrożonego Baśnioboru - oazy spokoju, harmonii, natury. Dlatego książka mogłaby być doskonałą i interesującą lekturą szkolną.

Brak komentarzy: