piątek, 24 czerwca 2011

Mc Ewan : Marzyciel.


Książka znana zapewne wielu czytelnikom. Jej głównym bohaterem jest dziesięcioletni Peter, który postrzegany jest przez dorosłych za dziwne dziecko. A dlaczego? Dlatego, że Peter ma bardzo bogatą wyobraźnię, jest doskonałym obserwatorem otaczającego go świata, który z przyjemnością zamienia w swojej głowie na swój świat marzeń? Chłopiec przemienia rzeczy, ludzi, sytuacje we własne historie i nadaje im nowy sens. Często wydaje się nieobecny, bo w tym czasie kreuje swój świat marzeń. Każda "przemiana" świata w marzenie jest pouczająca dla Petera, ale i czytelnika. Dzięki małemu chłopcu zrozumiałam, jak niemowlę i dorosły mogą być postrzegani przez dziecko i że na każdym etapie życia można się czymś zachwycić. Bardzo podobała mi się historia o złodzieju, a raczej staruszce złodziejce,a najbardziej o niemowlęciu i dorosłych. Serdecznie polecam! Dodatkowo książka wydana w przyjaznej edycji : podręczny format kwadratu, dodatki w formie czarno-białych fotografii i dobrze zaplanowana w przestrzeni strony czcionka.

Wakacyjna półka z książkami.


I zaczęły się wakacje! Pora na czytanie w zwiększonym tempie, jakości i dla przyjemności. Na mojej wakacyjnej półce w kolejce do czytania stoi około dwudziestu książek. Zobaczymy, czy wojaże będą sprzyjać czytaniu, ale mam nadzieję, że tak. Chociaż w autokarze nie mogę czytać to chociaż poprzeglądam przewodnik o Paryżu, bo tam się wybieram. Z kolei włoska plaża z pewnością będzie zachęcać do czytania i do robienia zdjęć z serii "Przyłapani na czytaniu". Tylko czy znajdę czas, by o tym, co czytam napisać na blogu? Pewnie to kwestia organizacji czasu. Chcieć to móc! A wracając do książek z wakacyjnej półki znalazły się tam moje ulubione książki historyczno-sensacyjne i to z wątkiem książkowym, czytadełka-romansidełka z bibliotekarkami w roli bohaterek :), a także biografie, reportaże, jak i książki o moim kochanym Lublinie!
A co zaproponowalibyście mi jeszcze do poczytania w wakacje? Piszcie!