Po przeczytaniu wywiadu z Olgą Rudnicką i komentarzy na temat jej twórczości udało mi się dostać najnowszą książkę autorki. "Zacisze 13" młodziutkiej pisarki to przyjemne czytadełko na jeden wieczór. Nie dziwi mnie fakt, że ta obiecująca pisarka drąży tematy kryminalne, bo, jak sama mówi, jej mistrzami są Stephen King i Harlan Coben. Akcja książki dzieje się współcześnie w małym mieście, a bohaterkami są dwie nauczycielki i dwa trupy. Marta, szukająca spokoju i oderwania się od przeszłości oraz jej przyjaciółka Aneta znajdują dwa trupy. Każda początkowo ukrywa "swojego" trupa przed koleżanką. Żadna z nich nie zgłasza tego na policję. Zaczynają się kłopoty. Dziewczyny umiejętnie radzą sobie z tajemnicą aż do końca, mimo że ich dom i one same zaczynają wzbudzać nagłe zainteresowanie coraz to nowych ludzi - przestępcy, były mąż, nieznajomy z naprzeciwka, matka, sąsiedzi, itd. Czy dziewczyny winne są zbrodni? Czy łatwo żyć z zamrożonymi trupami w piwnicy? Na pewno jest zabawnie! Przeczytajcie sami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz