W mojej kolorowej szafie znajdziecie barwne opowieści związane ze światem książek, bibliotek i światem rękodzieła. Pisuję tu recenzje przeczytanych książek, opisuję swoje biblioteczne podróże oraz fascynacje książką. Prezentuję też własne prace artystyczne.Może coś wam się spodoba.
poniedziałek, 12 grudnia 2011
Papermint
Jakie było moje zaskoczenie i jakże było mi miło, gdy w jednej księgarń w Lublinie zobaczyłam czasopismo "Papermint". Od razu kupiłam dwa numery w obawie,że może zabraknie i będę musiała jechać na Okęcie by dostać to czasopismo. Tak było w przypadku pierwszego numeru! Numer z października i listopada przeczytałam od początku do końca. Ponieważ uwielbiam rozmowy, refleksje, wspomnienia o książkach to z przyjemnością na początek przeczytałam wywiady z "okładkowymi" bohaterami. Mam nadzieję, że wywiady były szczere, bo dzięki nim możemy bardziej niż poprzez seriale poznawać tych, co kreują polską kulturę. Z zainteresowaniem przeczytałam historię sióstr Bronte i braci Warner. Nie ukrywam, że szybko przekartkowałam następnie na strony o bucikach i torebkach.Już wiem, że czasopismo warto kupić i będę to czynić, o ile nie trzeba będzie jechać aż na Okęcie!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
2 komentarze:
do tego naprawdę przystępna cena jak na tak dobre czasopismo, sama się w nim też zaczytuję:) pozdrawiam
Jeszcze nigdy nie zetknąłem się z tym magazynem, stąd moje lekkie zdziwienie że można kupić takie pismo:)
Pozdrawiam.
Prześlij komentarz